To chyba jeszcze łatwiejsze niż bycie szczęśliwym.
1. Niech ostatni mężczyzna przed 40, którego kochasz, skończy magiczne 40 lat i oficjalnie stanie się starym dziadem.
2. Niech fanpage Twojego przyszłego męża umrze śmiercią naturalną tak, żebyś nie miała pojęcia co się z nim dzieje.
3. Idź ostatni raz w życiu do kina na Harrego Pottera, obejrzyj młodego, pięknego, cierpiącego Snape'a i zdaj sobie sprawę, że ten rozdział w Twoim życiu się kończy, a Ty nic na to nie poradzisz.
4. Zapragnij czegoś, czego nie możesz mieć, np przeniesienia się w czasie o dowolną liczbę lat wstecz. Ważne, żeby pragnąć tego bardzo, bardzo mocno.
5. Odkryj że wszystkie sprzęty elektroniczne w Twoim domu już nie działają, albo że je zepsułaś. Chciej żeby działały bardzo mocno.
6. Zepsuj słuchawki i nie miej jak słuchać muzyki.
7. Dowiedz się, że facet którego kochasz MA SYNA, o którym nic nie wiedziałaś. Zdaj sobie sprawę, że historia zawsze będzie zataczać krąg, utalentowani muzycy albo będą umierać w wieku 27, albo kończyć karierę na rzecz spokojnego życia rodzinnego z jakąś Azjatycką, cycatą SUKĄ. Znienawidź go. Chciej umrzeć. Chciej żeby on umarł. Znienawidź jego dziecko. Chciej żeby jego żona umarła. Znienawidź siebie za to że śmiesz nienawidzić jego plemnik. Zacznij się kiwać w przód i w tył. Znienawidź Wszechświat.
8. Poddaj się. Zrozum że Wszechświat jest silniejszy od ciebie i jeśli będzie chciał cię zniszczyć - zrobi to. Poddaj się, zanim ześle zarazę potomstwa na innych uwielbianych przez ciebie muzyków. Przestań chcieć go podbić, zamiast tego chciej umrzeć.
9. Włącz najsmutniejszą płytę jaką tylko masz.
10. Zdaj sobie sprawę, że ta płyta jest za wesoła.
11. Zrób listę odtwarzania z najbardziej rzewnymi piosenkami jakie tylko masz i słuchaj jej na całą głośność przez zepsute słuchawki, kiwając się w przód i w tył.
12. Bądź zbyt zrozpaczona żeby popełnić samobójstwo.
13. Pokłóć się z kimś.
14. Zgub wątek i zapomnij co chciałaś napisać.
15. Chciej żeby przykładny, czterdziestoletni mąż i ojciec znowu był małym chłopcem ze skośną grzywką, nagrywającym w tajemnicy swoją pierwszą płytę, na której, przy akompaniamencie keyboardu śpiewa "ukradłaś moją czystość".
16. Zdaj sobie sprawę, że to niemożliwe.
17. Zdaj sobie sprawę, że wszystko czego bardzo, BARDZO chcesz, czego chcesz tak bardzo, że oddałabyś za to wszystko co masz, jest fizycznie NIEMOŻLIWE.
18. Powtarzaj kroki 8-18 aż w końcu umrzesz z rozpaczy.
niedziela, 24 lipca 2011
Jak być rozpaczliwie nieszczęśliwym?
Autor:
Julia
o
08:26
Etykiety: depresja, dół, muzyka, nieszczęście, nine inch nails, płacz, rozpacz, smutek, śmierć, trent reznor, załamanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Copyright © 2011 Grając królową samobójców.
Designed by headsetoptions, Blogger Templates by Blog and Web
0 komentarze:
Prześlij komentarz